Programy do wideorozmów
Chociaż wprawdzie nie upowszechniają się tak szybko, jak to wieszczyli wizjonerzy, gdy po raz pierwszy stały się dostępne, wideorozmowy na trwałe wpisały się w krajobraz komunikacji na odległość. Z biegiem lat zmienił się sposób, w jaki są wykonywane: już nie poprzez funkcję sieci UMTS, a raczej za pośrednictwem internetu, jednak poza tym, oraz stale wyższą jakością usług, niewiele się zmieniło w samej technologii. Poniżej prezentujemy przegląd najpopularniejszych programów do prowadzenia wideorozmów w 2016 roku.
Skype
Niekwestionowany faworyt, najpopularniejszy program do dzwonienia przez internet. Już cztery lata temu co czwarta międzynarodowa rozmowa była obsługiwana właśnie przez Skype. Przyjazny w obsłudze, niezawodny, stale rozwijany.
Messenger
Facebook stale rozwija swoją aplikację do komunikacji. Zaczęło się od prostego czatu tekstowego, jednak dzisiaj poza tym aplikacja udostępnia również możliwość rozmów głosowych oraz wideo.
Google Duo
Google od dość dawna już próbuje podbić rynek aplikacji komunikacyjnych, jednak z jakiegoś powodu nie za bardzo mu to wychodzi. Google Duo to najnowsze dziecko koncernu, które choć nieskomplikowane, to posiada kilka interesujących opcji, jak np. „puk puk” – możliwość podglądu tego, co dzieje się u dzwoniącego, jeszcze przed odebraniem połączenia.
W Polsce do niedawna jeszcze średnio znana, na świecie, a zwłaszcza w USA, najpopularniejsza aplikacja do wysyłania wiadomości tekstowych. Od niedawna udostępniła opcję rozmów wideo – co od razu dało początek nagłówkom w portalach branżowych w rodzaju „czy to koniec Skype?”.
Inne
Wyżej przedstawione aplikacje to niewątpliwi liderzy rynku, jednak to wcale nie znaczy, że jedyni. I tak, poza typowymi, mniejszymi komunikatorami (wciąż żyjące GG, chociażby), warto w tym miejscu wspomnieć o wyspecjalizowanych aplikacjach do współpracy w zespole, w których opcje wideorozmów są tylko dodatkiem do całej reszty – np. Slack, HipChat, Moxtra czy Bitrix24.
